10 lipca 2022 roku została przyznana nagroda Fala festiwalu Media i Sztuka. Otrzymała ją Ewa Winnicka za – jak czytamy w uzasadnieniu wniosku – „całokształt działalności, w szczególności za osiągnięcia w dziedzinie kultury i sztuki dziennikarskiej na arenie ogólnopolskiej i międzynarodowej”.
Fala festiwalu Media i Sztuka to nagroda specjalna Burmistrza Darłowa – Arkadiusza Klimowicza. Do tej pory otrzymali ją: Cezary Łazarewicz, Michał Olszański, Marek Krajewski, Redakcja Szkła Kontaktowego – TVN24 oraz Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego – Olgierd Geblewicz. Ewa Winnicka jako pierwsza kobieta weszła do tego zacnego grona.
Laureatka jest dziennikarką i reporterką. Ukończyła studia dziennikarskie oraz amerykanistykę. Jeszcze podczas nauki rozpoczęła współpracę z „Gazetą Wyborczą”, a do 2014 roku związana była z tygodnikiem „Polityka”.
W swoich artykułach wielokrotnie poruszała kwestie społeczne, m.in. ochrona dzieci, dysfunkcyjne rodziny. Pisała reportaże o atakach na World Trade Center, palestyńskiej Intifadzie oraz kryzysie w Londynie.
Jest trzykrotną laureatką nagrody Grand Press: w 2005, 2008 i w 2018 roku. Jej książka reporterska pt. „Londyńczycy”, wydana w 2011 przez Wydawnictwo Czarne, została finalistką Nagrody Literackiej dla Autorki Gryfia. Za reportaż „Angole” (2014) została nominowana do Nagrody Literackiej „Nike” 2015 oraz otrzymała Nagrodę Literacką dla Autorki Gryfia 2015. Wspólnie z Cezarym Łazarewiczem wydała książki „1968. Czasy nadchodzą nowe” oraz „Zapraszamy do Trójki”. Za książkę „Był sobie chłopczyk” była nominowana do Górnośląskiej Nagrody Literackiej „Juliusz” 2018.
W latach 2020 i 2021 wraz z synem Stasiem wydała dwie książki z cyklu „Staś na tropie”: „Jak prawie zostałem piłkarzem” i „Moja aktorska przygoda”.
Z subiektywnego punktu widzenia
W zapowiedziach festiwalowych podkreślano, że tegoroczny festiwal stawiał na różnorodność osób, tematów i form. Tak sformułowana idea zakładała różnorodność osób (gości i prowadzących), okazało się jednak, że nie tylko taką: pojawiła się bowiem kwestia różnorodności osób w jednej osobie. Taka właśnie jest tegoroczna Laureatka Fali. Festiwalowa publiczność miała przyjemność obserwowania jej na scenie w bardzo wielu odsłonach i rolach. Prowadziła spotkania z wielkim aktorem Andrzejem Sewerynem, dziennikarzem Dionisiosem Sturisem, pisarzem Maciejem Łubieńskim, dziennikarką Katarzyną Stoparczyk, plakacistą Andrzejem Pągowskim. Realizowała rozmowy sama i w duecie z Magdaleną Rigamonti. Była również bohaterką jednej z nich, gdy wspólnie z Magdaleną Grzebałkowską, była przepytywana przez Henryka Sawkę na okoliczność książki „Jak się starzeć bez godności?”.
Każda rozmowa, w której uczestniczyła, była ekscytującą niewiadomą. W obecności Ewy Winnickiej na festiwalowej scenie były elementy stałe: naturalność, swoboda, przygotowanie merytoryczne, umiejętność ładnego słuchania. Wyzwaniem natomiast była zawsze jej błyskotliwość i dowcip, które – podczas rozmów – prowadziły do nieoczekiwanych zwrotów akcji, stając się tym samym fantastyczną przygodą, niekiedy z elementami jazdy na rollercoasterze.
Ewa Winnicka jest dokładnym zaprzeczeniem kultowego zdania z „Dumy i uprzedzenia”: „Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie ubierają tego w słowa”. Fala popłynęła w dobre ręce i znalazła właściwy brzeg.
Anna Wichura
#lubiędarłowo